To że emerytury w Polsce nie należą do wysokich nie jest tajemnicą. Właśnie to jest głównym powodem że wielu emerytów stara się cokolwiek dorobić do swojego świadczenia emerytalnego. W tym celu podejmować mogą różnorakie zajęcia. Przyjmują się do pracy na połowę etatu, podejmują umowy zlecenia lub o dzieło. Pojawia się jednak pytanie – jaką kwotę mogą dorobić do swojej emerytury, aby nie została ona pomniejszona lub odebrana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych?

Czy można legalnie dorabiać do emerytury?

Oczywiście że tak. Przejście na emeryturę nie musi oznaczać końca aktywności zawodowej. Wiele osób nie wyobraża sobie swojego dalszego życia bez pracy, która przez wcześniejsze lata nadawała rytm ich życiu. Szukają zatem sobie zajęcia w dotychczasowym miejscu pracy, zakładają własne firmy lub przyjmują się u kogoś obcego. Polskie prawo nie zabrania pracy na emeryturze, ustala jednak górną granicę zarobków, które bez konsekwencji można osiągnąć. Aby emerytura nie została pomniejszona, emeryta oraz rencista może dorabiać do miesięcznej kwoty 3820,60 złotych. Oznacza to że jeśli Twoje świadczenie emerytalne wynosi 1500 złotych miesięcznie, możesz sobie jeszcze dorobić kwotę 2300,60 złotych. Co się jednak stanie, jeśli przekroczysz miesięczny próg? Wówczas emerytura zostanie pomniejszona o tyle, o ile przekroczyłeś świadczenie. Przykładowo jeśli będzie to 200 złotych więcej na wynagrodzeniu, o 200 złotych zmniejszy się emerytura lub renta. Warto zatem się dobrze zastanowić nad uzyskiwanym wynagrodzeniem, aby jego wysokość była najbardziej korzystna dla emeryta.

Czy dorabianie do emerytury to jedyny sposób na więcej pieniędzy?

Nie trzeba wymieniać powodów, dla których każdy z nas chce mieć więcej pieniędzy i idzie z tego powodu do pracy. Bieżące koszty życia, zakup leków, wizyty u lekarzy, wykonanie remontu w domu, zakup nowych sprzętów, wyjazd na wakacje, prezent dla dzieci i wnuków. Powodów są tysiące, a każdy z nich równie dobry, aby emerytura była większa niż do tej pory. Jak to połączyć z permanentnym brakiem sił i być może kłopotami zdrowotnymi? Jeśli na szybko potrzebna Ci jest gotówka, ratunkiem może być kredyt gotówkowy. Zamiast brać nadgodziny w pracy na emeryturze, może warto rozważyć właśnie taką opcję? Kredyt gotówkowy będziesz mógł spłacać w dogodnych dla siebie ratach, ciesząc się wolnym czasem i oszczędzając swoje siły na to, co rzeczywiście jest dla Ciebie ważne – spotkania z bliskimi, pielęgnowanie swojego hobby, podróże.